Wilki w polskich wsiach.

Wilki w polskich wsiach.

en
Wilki w polskich wsiach.

Wilki w polskich wsiach.

Ścisła ochrona gatunkowa, zarówno czynna jak i bierna, przynosi efekty. Liczebność  i zasięg występowania wilka szarego w Polsce wciąż wzrasta. Inwentaryzacja przeprowadzona przez pracowników nadleśnictw i parków narodowych, a koordynowanej przez Zakład Badania Ssaków PAN oraz Stowarzyszenie dla Natury „Wilk, wykazała, że w naszym kraju w roku 2001, występowało 463-564 osobników tego drapieżnika. 18 lat później, w roku 2019 Główny Inspektorat Ochrony Środowiska ogłosił, że w Polsce populacja wilka wynosi około 2 tysięcy zwierząt. Mimo, że liczebność rośnie, nadal jest niewielka w porównaniu ze zwierzętami, które są ich ofiarami, według GUS populacja saren liczyła w 2018 r. około 922 tys., a jeleni szlachetnych – 276 tys. Właśnie od obecności tych zwierząt zależeć będzie zagęszczenie wilka w kompleksie leśnym, oraz to, czy będzie się on trzymał terenu zalesionego, czy będzie zapuszczał się na otwarte tereny wiejskie. Nim podjęliśmy ochronę wilków, ich obszar występowania ograniczał się wyłącznie do Karpat oraz dużych lasów Podlasia. W czasie ostatnich lat zwierzęta te poruszają się korytarzami ekologicznymi, w poszukiwaniu nowych żerowisk i terytoriów, na bardzo duże odległości. Obecnie widywane są już w środkowej i zachodniej Polsce.

W ten sposób wilki zaczęły być widywane w miejscach, gdzie miejscowi mieszkańcy by się ich nie spodziewali. Zazwyczaj las opuszczają pojedyncze  młode osobniki, które porzucają swoje grupy rodzinne w poszukiwaniu nowych terenów i  partnerów do rozrodu.

W ostatnich dniach takie spotkania miały miejsce w wielkopolskich wsiach, gdzie drapieżniki zbliżały się do gospodarstw. Władze gmin Chodzież i Pniewy wydały specjalne ostrzeżenia dla mieszkańców, w których apelują o ograniczenie spacerów, zwłaszcza w lasach, oraz dokładne zabezpieczenie koszy z odpadami komunalnymi. Odpowiednie przechowywanie odpadów może być kluczowe, ponieważ to one przyciągają zwierzęta, które w czasie mrozu  kierowane głodem oraz chęcią łatwego zdobycia posiłku, zbliżają się niebezpiecznie do gospodarstw. Należy pamiętać, że sytuacja taka może spotkać mieszkańców wsi nie tylko w Wielkopolsce. Wilki, mimo że rzadko, spotykane są na większości terytorium Polski.

Niezwykle ważne jest by pamiętać, że wilk zazwyczaj nie będzie stanowił zagrożenia dla ludzi czy zwierząt gospodarskich. Są one bardzo płochliwe, zwłaszcza młode, samotne osobniki, które właśnie spotkać można w krajobrazie rolniczym. Do wilków nie można strzelać, ani ich chwytać lub krzywdzić w inny sposób, nadal objęte są ścisłą ochroną gatunkową. Zabicie wilka spowoduje powstanie niszy ekologicznej, którą wypełnić może inny, bardziej agresywny osobnik, a jeżeli zabity wilk będzie stanowił część watahy, może ona stracić swoją strukturę, co prowadzi bezpośrednio do osłabienia jej możliwości w polowaniu. Jeżeli wataha nie będzie w stanie chwytać dzikich zwierząt, głód zwróci ją do gospodarstw i zwierząt w nich utrzymywanych.