Masowe  śnięcie ryb

Masowe śnięcie ryb

en
Masowe  śnięcie ryb

Masowe śnięcie ryb

Jednym ze zbiorników, gdzie doszło do masowego śnięcia jest Jezioro Koskowickie, leżące w województwie dolnośląskim, niedaleko Legnicy. Jest to zbiornik, który  nie ma stałego dopływu wody, potok który je zasilał, wysechł. Samo jezioro też się spłyca. Przy tak płytkiej wodzie i wysokich temperaturach następuje szybki rozwój glonów, które zabierają tlen. Ryby masowo zaczęły wypływać na powierzchnię w środku ubiegłego tygodnia. Zaalarmowany został inspektorat ochrony środowiska, którego przedstawiciele przyjechali na miejsce i pobrali próbki wody do badań. Śnięcie, według ustaleń inspektorów, nastąpiło z przyczyn naturalnych. Straty dla środowiska zbiornika i jego bioróżnorodności są ogromne, zginęły: sumy, tołpygi, sandacze i wiele innych, łącznie ponad dwie tony ryb.

Innym akwenem, w którym pojawił się ten problem jest: fragment zalewu Siemianówka w województwie podlaskim. Na brzegach zbiornika znaleziono około półtorej tony, głównie uklei, pozostałe ryby które znaleziono to płoć, krąp, okoń. Powodem tego zjawiska był miejscowy brak tlenu z powodu wysokiej temperatury, braku wiatru i niskiego poziomu wody. Niestety odbiło się to na organizmach, które zamieszkują zbiornik.

Zjawisko to jest zjawiskiem naturalnym jednak tegoroczne jego natężenie jest niepokojące gdyż bezpośrednio zagraża ono bioróżnorodności i jakości wielu zbiorników wodnych. Zagrożona jest nie tylko ichtiofauna ale także inne organizmy, które wchodzą w najróżniejsze relacje troficzne z rybami.